Pyszne kruche ciasteczka zawsze były moją ulubioną popołudniową przekąską. Jeden z tych smaków, dzięki którym ożywają wspomnienia. Ta doskonalsza, pięcioletnia wersja mnie, zaprasza do wypróbowania najprostszego na świecie przepisu na ciastka.
Składniki:
200g mąki tortowej
100g cukru
pół kostki masła
3 łyżki kakao
szczypta soli
opcjonalnie migdały, rodzynki i inne ulubione dodatki
Mąkę mieszamy w misce z cukrem i solą, dodajemy pokrojone w kostkę masło i szybko zagniatamy. Kiedy osiągnie konsystencję plasteliny, dzielimy na dwie części, do jednej dodajemy kakao i zagniatamy do uzyskania jednolitego koloru. Obie porcje zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na co najmniej pół godziny. Po tym czasie wyjmujemy, łączymy dwa kolory ciasta, uważając, żeby przesadnie się nie wymieszały. Formujemy wałek, kroimy plasterki o grubości około 1cm i spłaszczamy w dłoniach. Pieczemy w 200 stopniach przez 5-7 minut. Ilość ciasteczek zależy od tego, jaka nam wyjdzie średnica wałka przed krojeniem, powinno być około 20 sztuk. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz